poniedziałek, 14 stycznia 2013

Poniedziałek:

Rano - zjadłam nietuczący domowy jabłecznik
Obiad - ziemniaki, kaczka, czerwona kaputa (wyjątkowo taki obiad)
Kolacja - x

Mój trening :

1. Rozgrzewka

2. Ćwiczę razem z Ewą Chodakowską - filmik na yt:

 

3. Odpoczynek

4. Ćwiczenia na brzuszki:


5. Odpoczynek
6. 30 minut rowerek podczas oglądania na laptopie Revenge <3

Dodam, że mam rowerek stacjonarny, więc ułatwiło mi to trochę zadanie rozgrzewek itd.
Niestety na razie nie posiadam natomiast kalimaty, ale dostanę ją oraz piłkę w tym tygodniu.
Jutro dodam zdjęcie mojej sylwetki oraz wskażę to, co chciałabym wymodelować lub zwyczajnie pozbyć się.

No nic - nie udało mi się wytrwać całego treningu Ewy - chyba z uwagi na to, że nie posiadam maty, a to okropne wykonywać te ćwiczenia na moim dywanie. Mam nadzieję, że jutro tata będzie tak miły i zawiezie mnie do Decathlonu :)

Do zobaczenia. Wieczorem uzupełnię wpis o żywieniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz